niedziela, 19 marca 2017

Jest i on!

Wrócił!!! Jest!!! HURAaa!!

Połączenie Dwusetki, Trzysetki i Td5 czyli Lando505.

Nie wiem kto jest bardziej szczęśliwy. Lando czy cała rodzina, która na niego czekała!!

Wygląda dobrze. Nawet bardzo dobrze! Chłopaki z AFC Land zrobili w końcu swoje. Kiosk nam wymłodniał, stracił blizny i zadrapania. Troszkę zmienił kolor ale serduszko bije jak trzeba! Brakuje kilku drobiazgów ale powoli zostaną dołożone. 

Teraz tylko kilka fotek a cała relacja już wkrótce. :)

GLiM
#czucprzygode



























poniedziałek, 6 marca 2017

Uważaj na przysłowia...

No właśnie!

W trakcie budowy.
Dziś, czyli 6 marca mija rok kiedy zażartowałem sobie, że "remont Land Rovera trwa cały rok". Prace remontowe idą bardzo wolno. Co raz pojawiają się nowe problemy i coraz to termin odbioru auta coraz bardziej się przesuwa. Nie znaczy to jednak, że w ogóle się tam nic nie dzieje.
Po zdjęciu paneli aluminium, czyli błotników, drzwi i maski okazało się, że buda trzyma się siłą przyzwyczajenia. Po zdjęciu bagażnika dachowego okazało się, że całą konstrukcję trzyma dach, który również był dziurawy. Narożniki dachu przy słupkach "A" były niemal "papierowe". Kratery w nogach pasażera i kierowcy. Słupki nie trzymały się podłogi a sama podłoga również oddzieliła się od Landa niczym kontynenty podczas migracji.
Niestety, podjęliśmy decyzję, że zmieniamy budę na inną w lepszym, rokującym stanie. Niestety znalezienie budy od 200tdi, która choć trochę będzie "dobra" graniczy z cudem. Padła decyzja o kupnie budy od 300tdi. Jak to zwykle bywa, co się ładnie świeci musi mieć też wady. Buda może i z zewnątrz była ładna, ale jej wnętrze również było spenetrowane przez rudą. reanimacji zastała poddana gródź, niemal cała podłoga oraz komora silnika. Przy okazji tego, że "nowa" buda pochodziła z "anglika" zmieniliśmy deskę rozdzielczą na ta z Disco 2. Z Disco 2 są również fotele, które przeszły zabiegi kosmetyczne oraz dostały nowe gąbki siedzisk. przy okazji renowację przeszła też rama. Została wyczyszczona a wszelkie ubytki zostały naprawione. Całość została pokryta farbą epoksydową więc powinna wytrzymać jeszcze wiele lat i tysiące wyprawowych kilometrów. renowacje przeszły również felgi. Dodatkowo zostały usunięte wszelkie wycieki z silnika czy skrzyni biegów. Jednym słowem - wizyta w SPA odmłodziła naszego Landa o kilka dobrych lat.

Oczywiście nie obyło się bez problemów. Różnice w konstrukcji poszczególnych modeli aut sprawiają niemałe problemy. Były jakieś jaja z elektryką czyli ze światłami ale chłopaki uwijają się i powoli składają wszystko w całość.

Już nie możemy doczekać się Landa w nowej odsłonie bo rok bez samochodu, który jest częścią rodziny jest strasznie długim rokiem. Najgorsze jest to, że wiosna jest tuz za rogiem... To, czy warto było tyle czekać sprawdzimy w terenie zaraz po odbiorze nowego - starego Landa!

GLiM
#czucprzygode



Stara buda - nadkole tył strona pasażera.
Stara buda - nadkole tył strona pasażera.


Stara buda - nadkole tył strona pasażera.


Stara buda - nadkole tył strona kierowcy.
Słupek A strona kierowcy.

Rama po reanimacji.
Rama przed rozbiórką.
Dawca organów.
Dawca organów.
Dawca organów.
Rama w trakcie naprawy.






W trakcie budowy.

W trakcie budowy.

W trakcie budowy.

W trakcie budowy.

W trakcie budowy.

W trakcie budowy.

W trakcie budowy.